Inna » Liga Okręgowa |
Mecze sparingowe |
dzisiaj: 70, wczoraj: 132
ogółem: 1 232 978
statystyki szczegółowe
|
W spotkaniu 9 kolejki "Serie A" nasz zespół pokonał beniaminka z Lubnia 2-0 (1-0). Jak dotąd Rokita nie straciła jeszcze punktów na własnym boisku w tym sezonie, a zwycięstwo z Szczeblem było już szóstym z rzędu na własnym obiekcie. W Kornatce podopieczni trenera Manieckiego nie przegrali od 4 miesięcy.
Potyczkę z wysoko notowanym beniaminkiem Rokita starała się kontrolować od początku do końca spotkania, choć nie do końca jej to wychodziło potrafiła pewnie pokonać zespół Szczebla. To nasz zespół dłużej utrzymywał się przy piłce i próbował kombinacyjnej gry. W pierwszej połowie większość akcji była jednak zbyt statyczna i brakowało momentu przyśpieszenia i zaskoczenia rywala.
Szczebel natomiast przez 90 minut grał banalny futbol długa piłka do przodu... co ciekawe w pierwszej odsłonie proste środki przynosiły gościom dogodne okazje do zdobycia prowadzenia, choć to nasz zespół był stroną dominującą. Przewaga Rokity przełożyła się na bramkę dopiero w 37 minucie, kiedy to po ładnej klepce Strama wypuścił A.Kanie na czystą pozycję, ten przelobował wysoko interweniującego bramkarza, a asekurujących go obrońców ubiegła Pasionek dobijając piłkę z najbliższej odległości.
Druga połowa przebiegała już pod całkowite dyktando naszego zespołu, a goście nie miali już zbyt wiele do powiedzenia. Wynik spotkania ustalił Pasionek w 62 minucie dopadając do bezpańskiej piłki po rzucie z autu. Rokita miała jeszcze kilka okazji do podwyższenia prowadzenia ale zabrakło skuteczności.
Brawo. No i Rokita pozostaje w grze o awans. Jeszcze trudny mecz z pasternikiem ale Poradzicie sobie!
Zawodnik z nr 16 się chyba troche nie nadaje ;]
sa jakies ubytki w składzie na niedziele??