Inna » Liga Okręgowa |
Mecze sparingowe |
dzisiaj: 141, wczoraj: 132
ogółem: 1 233 049
statystyki szczegółowe
|
W pierwszym sparingu tej zimy Rokita pokonała Pcimankę Pcim 2-1. Zarówno jeden jak i drugi zespół przystąpił do tego spotkania w mocno przemeblowanych zestawieniach. Rokita zagrała m.in. bez: Stramy, Mistarza, Popielaka, Ścibora, Kaletki. Mecz dobrze ułożył się dla Kornatki. Już w 4 min Budzowski świetnie dograł w pole karne, starcie o piłkę z Żuławińskim wygrał bramkarz, ale wobec dobitki A.Piwowarczyka był bezradny. Do końca pierwszej połowy na boisku dominowała Pcimianka, która swobodnie operowała piłką, brakowało jej jednak sytuacji bramkowych. Przed przerwą zawodnicy z Pcimia mieli jedną wyborną okazję do wyrównania, ale pojedynek sam na sam wygrał Kornio. Rokita przyczajona czekała na kontrataki. Co prawda kilka razy groźnie wyszła z szybkim atakiem, ale na 18 metrze brakowało pomysłów na wykończenie sytuacji. W 37 minucie Żuławiński miał dobrą okazję do podwyższenia ale jego lob z 16 metrów jakimś cudem obronił jeszcze golkiper.
Po przewie na boisku lepiej wyglądała Rokita. Raz po raz wypracowywała sobie sytuacje bramkowe. Zawodziła jednak skuteczność. Z kilku wybornych okazji do podwyższenia udało się wykończyć tylko jedną. W 64 minucie Żuławiński przymierzył z 16 metrów w długi róg i było 2-0. Pod koniec spotkania Pcimianka znów doszła do głosu i w 88 minucie Moskal ustalił wynik spotkania na 2-1, trafiając z rzutu wolnego z linii pola karnego. Niezły mecz Rokity zwycięstwo mogło być bardziej okazałe, aczkolwiek biorąc pod uwagę sytuację kadrową wynik może cieszyć.