Ludowy Klub Sportowy Rokita Kornatka - strona nieoficjalna

Strona klubowa
  • Wyniki ostatniej kolejki:
  •        

Tabela ligowa

Inna » Liga Okręgowa

Facebook

Ankiety

Kto zasłużył na miano najlepszego piłkarza sezonu?

Statystyki drużyny

Ostatnie spotkanie

Nie wprowadzono danych o ostatnich meczach.

Reklama

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Wyniki

Mecze sparingowe

Najnowsza galeria

Rokita Kornatka - Orzeł Nowa Wieś
Ładowanie...

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 3 gości

dzisiaj: 16, wczoraj: 186
ogółem: 1 236 534

statystyki szczegółowe

Logowanie

Kalendarium

20

04-2024

sobota

21

04-2024

niedziela

22

04-2024

pon.

23

04-2024

wtorek

24

04-2024

środa

25

04-2024

czwartek

26

04-2024

piątek

Odtwarzacz

Aktualności

Powrót stoperów, powrót na fotel

  • autor: DeRossi10, 2011-10-09 18:52

Na spotkanie 10 kolejki A klasy z Wichrem Stróża do składu Rokity wróciła podstawowa para stoperów, Mistarz-Leśniak, i choć może gra zespołu nie wyglądała rewelacyjnie, to do Kornatki znów przyjechały trzy punkty. Już po raz siódmy w tym sezonie Rokita odniosła zwycięstwo, tym razem skromnie pokonała Wicher na jego boisku 2-1.

Przed spotkaniem trener Maniecki mając do dyspozycji wszystkich zawodników poza Żuławińskim, zamieszał trochą składem i posadził na ławce braci Kania. Początek spotkania wyraźnie należał do Rokity. Dobrze usposobiony tego dnia Ścibor siał popłoch na prawej stronie boiska. W 8 minucie po faulu na nim z rogu pola karnego dośrodkował Budzowski, w polu karnym dobrze znalazł się A.Piwowarczyk i trafił głową do siatki. Po początkowej dominacji gości, do głosu doszli gospodarze z Stróży, którzy często wygrywali pojedynki również na prawej stronie boiska i stwarzali zagrożenie. W 28 minucie Wicher doprowadził do wyrównania. Po wrzucie z autu i zamieszaniu w polu karnym zupełnie niepilnowany Burtan z 10 metrów wpakował piłkę do bramki. 

W drugiej części spotkania oba zespoły miały swoje lepsze i gorsze momenty i oba miały okazję do strzelenia bramki. Stuka ta udała się jednak tylko Rokicie, za sprawą powracającego do składu "Nesty", który znów strzelił bramkę z... rzutu wolnego. Wicher miał jedną wymarzoną okazję do odrobienie strat. Błąd popełnił Leśniak, piłka spadła na piątym metrze na nos napastnikowi gospodarzy, ale kapitalną interwencją popisał się Kornio ratując trzy punkty dla swojego zespołu. 


  • Komentarzy [6]
  • czytano: [803]
 

autor: ~anonim 2011-10-09 19:42:13

avatar brawo panowie o lidera


autor: ~anonim 2011-10-10 18:50:47

avatar Oby tak dalej.Zakonczyc jesien w czubie bo na wiosne sami wiecie jak sie wolno budzicie :) Nawet niedzwiedzie wstaja wczesniej---dlatego punktów jesienia nigdy mało. Naprawde kapitanie :)


autor: ~wrzosy 2011-10-11 13:18:14

avatar nie dziekujcie:PP


autor: ~rokicianka 2011-10-11 22:42:28

avatar no nie ma za co dziękować Wrzosy, mieliśmy zajebistą pozycję no. 2 a teraz znowu musimy słuchać wszędzie jaki to lider słaby itd.


autor: ~rokita 2011-10-12 17:53:48

avatar jezeli lider słaby to jaka jest reszta stawki?? sami odpowiedzcie??:)


autor: ~anonim 2011-10-13 17:33:52

avatar Rokita,Rokita,Rokita... !!!!!


Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków: